Barok i sarmatyzm (dobry sposób na utrwalenie)

 I znów coś, co może pozwoli nam lepiej zapamiętać:

Środki artystycznego wyrazu

 Może przyda się komuś na poniedziałkową lekcję polskiego? ;)

Spotkanie z wybitnym poetą

 Dzisiaj na języku polskim spotkaliśmy się z najwybitniejszym polskim poetą - Adamem Mickiewiczem.

Chcesz dowiedzieć się o nim więcej? Obejrzyj prezentację!

Warto powtórzyć (wiek wojen)

Zrobiłam dla nas kolejną niecodzienną ściągę. Myślę, że dzięki niej lepiej utrwalimy ostatnie (wcale niełatwe) lekcje z historii i przygotujemy się do czekającego nas pewnie sprawdzianu. Zapraszam do korzystania!

Ferie już za nami

 Dwa tygodnie minęły bardzo szybko i już czas zabrać się na nowo do nauki. Jeśli przygotowujesz się do sprawdzianu z nieodmiennych części mowy, to może przyda Ci się ta prezentacja. Wykonałam ją, by lepiej się przygotować.

"Mędrcy świata, monarchowie..."

 

Na pochmurny dzień?

 Szukasz pomysłu na to, by pochmurny, deszczowy dzień (w dodatku w środku zimy!) nabrał choć odrobinę blasku? Sięgnij po farby i wyczaruj kolorowy świat! To naprawdę pomaga zwalczyć nudę
i zniechęcenie.

Trzeba sobie jakoś radzić

 Śladów zimy wciąż u nas nie widać, ale to przecież jeszcze nie powód, by nie skorzystać z tego, by wyjść na świeże powietrze i po tylu miesiącach tkwienia przy komputerach odmówić sobie aktywności. W naszych wioskach mamy, na szczęście, "Fit Parki". Warto je odwiedzać, bo ruch na pewno nikomu z nas nie zaszkodzi.

 

 

 

Bo ferie są od tego :)

 Zima jakoś nie chce do nas dotrzeć. Czasem trzeba się trochę potrudzić, by znaleźć choć jej namiastkę. Takim miejscem jest Park Krajobrazowy Beskidu Śląskiego. To właśnie tu, na Szyndzielni znaleźliśmy najprawdziwszy śnieg :).

Na Szyndzielnię można dostać się kolejką gondolową, co też stanowi niemałą atrakcję. Z okien gondoli można podziwiać rozległą panoramę Bielska - Białej, a na szczycie? To, na co każdy czeka zimą: zabawa w śnieżki i zjeżdżanie z górki :)

Jeśli masz możliwość, koniecznie zorganizuj sobie tam wypad.

 

 

Pierwszy krok w Nowy Rok

 Dzisiaj, na rozpoczęcie nowego roku, postanowiłam się wybrać z dziadkami -żeby utrzymać naszą rodzinną tradycję- do Kalwarii. Jeżdżę tam odkąd pamiętam, zawsze wtedy, gdy stary rok ustępuje miejsca nowemu. To takie szczególne miejsce. Lubię tam zostawiać wszystkie moje radości, troski
i nadzieje. Przy okazji uwielbiam podziwiać szopkę. Ta nie ma chyba sobie równych. W tym roku najbardziej spodobał mi się rybak łowiący ryby. Jeśli nie widzieliście jeszcze tej szopki, wybierzcie się tam koniecznie.